Roślinność stwarza warunki do osiedlenia dla różnych grup zwierząt. Żyjące w mieście, znajdują dla siebie warunki o wiele lepsze niż na obszarach pozamiejskich. Klimat jest pozytywną cechą miasta, zapewnia ciepło, jest sucho. W mieście nie ma drapieżników, które mogą zaatakować. Psy i koty są właściwie jedynymi, które można spotkać. Żywione przez człowieka w domach i mieszkaniach, raczej niezbyt często wybierają się na polowanie w przeciwieństwie do dzikich zwierząt. Budynki zapewniają ochronę ptakom, które potrafią znaleźć wiele miejsc do założenia gniazda. Parki, budynki są idealnym miejsce. Gatunki ptaków, które gnieżdżą się skałach często wybierają właśnie bloki. Ptaki nie boją się ludzi w mieście, dlatego to je najczęściej jest widać. Ludzie bardzo często dokarmiają je. Warunki, które panują tylko przysparzają im rozród. Wróbel jest gatunkiem zależnym od ludzi. Związane są z ludźmi od dawna. Istnieją także inne, które na ludzi nie zwracają uwagi. Jest to np. mewa. Mimo tego wszystkiego ludzie powinni dbać o przyrodę, nawet jeżeli jest to miasto. Zielone tereny produkują tlen, filtrują różne zanieczyszczenia, tłumią hałas. Patrząc na zieleń czujemy się spokojni, polepsza nam się humor. Zielone tereny pełnią masę wspomnianych funkcji, dla których powinny być szanowane. W mieście powinno się znajdować wiele gatunków roślin i zwierząt. Razem powinno to tworzyć całość, egzystować ze sobą. Obce sobie gatunki drzew raczej nie będą dobrze się czuły. Dlatego też w mieście powinno się tworzyć jak najwięcej obszarów zielonych o charakterze naturalnym – zachować łąki i fragmenty lasów, pozwolić trawnikom zarosnąćchwastami i kosić nieco rzadziej lub na wyższej wysokości. To pozwoli poczuć się nam lepiej, być bliżej natury. Wciąż bowiem ludzi ciągnie poza miasto, do dzikich zwierząt i dzikiej przyrody. Najlepiej by było tego wszędzie jak najwięcej.